Stare odcinki MH były o wiele lepsze. Owszem te nowe również mi się podobają, ale w starych była jakaś przygoda, kontynuacja oraz mrok. A teraz te wszystkie potwory są takie ruszoffe. Gdzie ten dawny mroczny styl? Gdzie te dawne nawiązana do horrorów? Gdzie ten stary brak sztuczności? Jeśli chodzi o fabułę, fabuła...