Czytałem książkę ponieważ była lekturą obowiązkową w szkole. Jako jedna z nielicznych pozycji lekturowych wydała mi się ciekawa. Na jej podstawie można by nakręcic wspaniały film. Wątków jest w nie masę. Przeciętny reżyser rozwinąłby niektóre z nich. Przeciętny. To co ogladamy jest Mega gniotem. Widocznie reżyser też...
więcejDla mnie niesamowity film! To nie bajka tak jak Trylogia tylko prawdziwa Polska i Polacy. Dzisiejsza sytuacja nie różni się niczym od tej z przed wojny. A moment, który mną najbardziej wstrząsnął to jak ludzie wybiegają z pociągu do polskiej granicy, na której stoją nieruchomo Polscy żołnierze. I jeszcze ta muzyka...
więcej... nie uważacie że plakat jest jak z jakiegoś soft porno? Dwie lolitki i mamuśka kłusująca konno, molestuja młodego chłopaka z nizin, przypuszcza się że jest ogrodnikiem. Ale trzy ekstra dupony nie przejmują się tym, dla nich najważniejszyj jest wacek. ^.^ Polska szkoła plakatu chyba przechodziła wtedy swój najgorszy...
więcejZawsze lubiłam "Przedwiośnie", uważałam ją za najlepszą lekturę w liceum, i zastanawiam się, jak można było tak spieprzyć jej ekranizację... Kilka rzeczy jest podobnych do książki, ale niewiele... Np. Antoni Lulek, najgorszy i najmniej sympatyczny bohater został pokazany jak miły chłopak interesujący się rewolucją,...
nie rozumiem. z większości wpisów na forum wynika, że to dlatego, iż nie oddaje dokładnie wydarzeń z ksiazki, ale od kiedy jest to wada filmu? moim zdaniem to dobrze, że reżyser wprowadził parę zmian, bo dzięki temu obraz ma więcej wyrazu i broni się jako indywidualne dzieło filmowe, a nie tylko jako ekranizacja...
Nie zebym narzekała, ale jak w pierwszej części (na razie jedynej jaką widziałam) jak do siebie strzelali to niebyło widać ani kropelki krwi. Nie wiem, moze ja po prostu oślepłam zupełnie.
Przedwiośnie uważam za jedną z najsłabszych powieści Żeromskiego. Adaptacja niestety fatalna, głównie ze względu na wyjątkowe niedbalstwo twórców. Oto mamy bohaterów siedzących radośnie w pobliżu portu, pod linią wysokiego napięcia (w 1917 roku!), pod którą przepływa kontenerowiec. A ja myślałem, że kontenerowce...
ale to tylko interesujący dodatek do książki. nie można obejrzeć samego filmu. pojawiają się najważniejsze, symboliczne sceny z książki i zupełnie nie wiadomo, o co chodzi, skąd to się wzięło, jeśli nie zna się treści powieści. bardzo szarpana pierwsza część, misz-masz scen, żeby tylko zarysować przekaz "Szklanych...
Filmik to jakaś kpina. Filip Bajon powinien pozostać przy swoich komedyjkach... Jedyne co
mi się podobało to gra aktorska Damięckiego, Jandy, Gajosa. Poza tym to jakiś zlepek
wątków niekoniecznie związanych z książką, facet(reżyser) nie rozumie przesłania i obrazu
jaki zostawia Żeromski. Jakiś samolot nad Baku i...