Jak dla mnie takie na 2. "Niestety" muszę dać wyżej. Za świetną grę Evy Green jako Serafina Pekkala i cudownego dajmona Layry. Może podciągnę do .. 3? ;]
Eva Green - świetna gra...? jakieś pięć minut w całym filmie... na prawdę ważna i znacząca kreacja...