Po pierwsze skoro zmarł to nie może żyć i mieć 132 lat (sic ! ) Po drugie on najprawdopodobniej zginał w łagrze sowieckim a nie zmarł w Tokio. Nie ma co do tego pewności ale łagier jako jego miejsce śmierci jest bardziej prawdopodobny niż Tokio.
Raczej nie. Podaje się że albo zmarł w Tokio, albo został złapany przez sowietów i skończył jako więzień w obozie pracy. Nie ma pewności, która z tych wersji jest prawdziwa.
Niestety nie przeżył. On był Żydem który próbował uciec z Europy przed Niemcami (Zresztą w chwili wybuchu wojny dawno już skończył karierę bo był znanym aktorem kina niemego ) i stąd ten egzotyczny kierunek w którym się udał.