PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=114315}

Duma i uprzedzenie

Pride and Prejudice
6,4 358
ocen
6,4 10 1 358
Duma i uprzedzenie
powrót do forum serialu Duma i uprzedzenie

Obejrzałam wreszcie tą wersję „Dumy i uprzedzenie”, i muszę stwierdzić że jestem mile zaskoczona. Po opiniach na tym forum oczekiwałam czegoś znacznie gorszego. Ta adaptacja nie jest takim arcydziełem jak wersja z 1995 roku, ale nie jest również tak słaba jak wersja z 2005 roku. Moim zdaniem jest średnia, ma klika plusów i kilka minusów.

Może zacznę od plusów.
- Bardzo duża wierność książce i duchowi epoki regencji. Bardzo podobało mi się zachowanie konwenansów i obyczajowości tamtych czasów, oraz kostiumy, charakteryzacja i scenografia.
- Pastor Collins, aktor dobrany rewelacyjnie, za każdym razem gdy pojawiał się na ekranie miałam uśmiech na twarzy.
- Charlotta, widziałam tą aktorkę w Rozważnej i romantycznej z 1981roku i tam moim zdaniem zagrała fatalnie, tutaj była świetna.
- Lady Catherine była wspaniała, choć trochę młodsza niż w innych ekranizacjach.
- Pani Gardiner, również młodsza niż w innych adaptacjach, dzięki temu było widać że dziewczęta mają z nią dobry kontakt.
- Georgiana, miałam wrażenie że ta postać była chyba najbliższa książkowemu pierwowzorowi.
- Lydia była odpowiednio trzpiotowata.
- Zakończenie, jedyny raz kiedy Darcy się uśmiecha i wygląda jak człowiek.

Plusy i minusy, czyli mam mieszane uczucia.
- Lizzy przypomina pierwowzór książkowy, ale aktorka momentami gra drętwo i mało przekonująco.
- Podobnie Darcy jest dumny i przypomina postać z książki Jane Austen, ale aktor grał tak drętwo, mając tylko jedną minę przez prawie cały serial, że przypominał robota albo zombie.
- Jane była naprawdę piękna, ale jednocześnie całkowicie bezbarwna. Zawsze wyobrażałam ją sobie jako trochę anioła, tutaj mi tego zabrakło.

Minusy.
- Całkowity brak chemii między głównymi bohaterami, zwłaszcza ze strony Darcy'ego. Trudno mi było uwierzyć że on kocha Lizzy tak mocno jak w książce.
- Kitty była zdecydowanie za stara, i cały czas wydawała mi się lekko znudzona.
- Bingley był kompletnie nijaki, nawet go nie zapamiętałam.
- Pani Bennet była moim zdaniem za mało głupia i irytująca.
- Pan Bennet był zbyt poważny, zabrakło mi ironii i sarkazmu w tej postaci. Brakowało mi też ukazania tej specjalnej więzi między nim a Lizzy, a przynajmniej ja tego nie widziałam.

Ogólnie serial oglądało mi się przyjemnie, nie było chwili w której bym się nudziła albo irytowała. Polecam głównie fanom Jane Austen oraz „Dumy i Uprzedzenie”.

beksi

Wyleciało mi z głowy : )
Na minus jeszcze Wickham, postać w serialu całkowicie bezbarwna i pozbawiona charakteru. Aż trudno uwierzyć że on w książce tyle namieszał w życiu Lizzy i Darcy'ego. Aktor który go grał był okropny.

beksi

Masz może link do filmu?

Marta_szymczak_9250

Może być dopiero teraz i po rosyjsku?:)
https://ok.ru/video/307947375329

ocenił(a) serial na 8
beksi

Pani Gardiner miała być kilka "lat młodsza" od pani Bennet i wiemy, że "15 lat temu" wyjechała na stałe z Lambton. Przy założeniu, że pani Bennet wyszła młodo za mąż, to wyszła raczej przed dwudziestką, może nawet miała z 16 lat, jak Lydia. Skoro jej (pani Bennet) małżeństwo trwa 23-24 lata, to pani Bennet ma ok. 40 lat. Pani Gardiner jest "kilka lat młodsza". Pani Gardiner może mieć zatem trzydzieści kilka lat i wieku około dwudziestu lat (może i przed dwudziestką) wyjechała z Lambton. I raczej jest krótko po trzydziestce, skoro jej najstarsze dziecko ma 8 lat. Chyba nie wychodziła za mąż na progu staropanieństwa (27 lat)? Jeśli filmowa pani Gardiner wygląda na 33- 35-latkę, to pewnie wygląda prawidłowo. Natomiast lady Catherine de Bourgh twierdzi, że gdy ich dzieci "były w kołyskach" one z siostrą planowały ich ślub. Darcy ma 27-28 lat, więc i panna de Bourgh ma tyle samo mniej-więcej. Jest na progu staropanieństwa, stąd przypuszczenie Elizabeth, że Darcy wcale nie zamierzał poślubić kuzynki, skoro się nie spieszył z oświadczynami.
Lady Catherine de Bourgh zapewne wychodziła za mąż będąc krótko po dwudziestce, więc "obecnie" może mieć ok. 50-tki. Jeśli jej córka jest jednak młodsza, to i lady Catherine może być młodsza.

Dorota_225

Dokładnie i rzeczowo:) Dzięki Tobie znowu sięgnę po książkę, żeby sobie odświeżyć.

ocenił(a) serial na 8
pani_karka

Mam to "na świeżo", bo sama przetłumaczyłam i opublikowałam w zeszłym roku "Dumę i uprzedzenie". Obejrzałam też ekranizacje i rzeczywiście większość z nich postarza zarówno panią Gardiner, jak i panią Bennet, jak i lady Catherine. Oraz pana Collinsa, który miał być 24-latkiem, a np. w serialu z 1995 roku zagrał go pan 40-letni. Fakt, że genialnie zagrał , pomimo, że fizycznie zupełnie nie pasuje do opisu postaci.

Dorota_225

Chapeau bas!

ocenił(a) serial na 8
pani_karka

Miło mi, ale sprawdziwszy widzę, że pisząc z pamięci pomyliłam wiek pana Collinsa i informację, kiedy pani Gardiner mieszkała w Derbyshire. Pan Collins ma 25 lat (w rozdziale 13-tym), wiek 24 lat wzięłam z faktu, że tyle musiał mieć lat, by móc zostać duchownym (wynikało to z przepisów dotyczących wyświęcania duchowieństwa i do nich nawiązuje Wickham w rozdziale 16-tym "dwa lata temu (...), kiedy doszedłem do tego wieku, by móc je (probostwo) otrzymać"). Natomiast w rozdziale 25-tym jest mowa o tym, że pani Gardiner "ponad dziesięć czy dwanaście lat temu, jeszcze jako panna" mieszkała jeszcze w Lambton. Mając córki w wieku 8 i 6 lat "i dwóch młodszych chłopców" (rozdział 42) i "może mieć ich więcej" (rozdział 49), nie może być 50- czy 60-latką.

Dorota_225

:) Uczę się od Ciebie uważniejszego czytania. Następna lektura "D&u" będzie z ołówkiem w ręce:)
A po lekturze ta starsza ekranizacja, z dopasowanymi wiekowo bohaterami (z wyjątkiem Kitty). No, to już mam plan na święta.

ocenił(a) serial na 8
pani_karka

Miłej lektury!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones